
PILNE: POWÓDŹ W INDONEZJI, DZIESIĄTKI OSÓB ZGINĘŁY. Błyskawiczne powodzie i osunięcia ziemi w Indonezji zabiły co najmniej 76 osób i przesiedliły tysiące ludzi – podała Krajowa Agencja Pomocy. Błoto osunęło się z okolicznych wzgórz na dziesiątki domów w wiosce Lamenele krótko po północy w niedzielę na wyspie Adonara we wschodniej prowincji Nusa Tenggara. Liczba ofiar na pewno wzrośnie. Wiemy, że na chwilę obecną zaginione są 42 osoby.
Powodzie i osunięcia ziemi wywołane przez tajfuny tropikalne na wyspach Indonezji, m.in. na wyspie Flores i w Timorze Wschodnim zabiły dotychczas 97 osób.
Co najmniej 76 zgonów zostało zgłoszonych na kilku wyspach w zachodniej i wschodniej prowincji Nusa Tenggara, podczas gdy 70 innych zaginęło po tajfunie spowodowanym gwałtownymi powodziami, osuwiskami ziemi i silnymi wiatrami, podała BNPB.
Rząd podał, że w Timorze Wschodnim co najmniej 27 osób zginęło w wyniku osunięć ziemi, gwałtownych powodzi i zwalonych drzew, a kolejne 7000 zostało ewakuowanych.
Rzeczniczka BNPB Raditya Jati powiedziała, że około 30 000 osób ucierpiało w wyniku powodzi w Indonezji – niektórzy z nich schronili się w ośrodkach ewakuacyjnych.
Powiedziała, że akcja ratunkowa stała się trudna po zawaleniu się pięciu mostów, a zwalone drzewa zablokowały kilka dróg.
Ponadto lokalne władze stwierdziły, że trwające burze wymusiły również zatrzymanie ewakuacji w niektórych miejscach.
BNPB podał, że setki domów i innych obiektów, takich jak elektrownie słoneczne, zostało uszkodzonych.
Statki i łodzie motorowe tonęły, gdy huragan przyniósł fale dochodzące do sześciu metrów.
Silne prądy nadal płyną przez wioski w dystrykcie Malakka na wyspie Timor, mimo że deszcze ustały.
Mieszkańcy musieli wspinać się na dachy swoich domów, aby ratować się, gdy woda podniosła się do trzech do czterech metrów.